środa, 8 października 2014
Motorowy zawrót głowy :)
Makaron dostałam od rodziców przywieźli go z Grecji, niestety mojemu mężowi niechcący wpadł cały do garnka więc trzeba go wykorzystać.
Makaronowa sałatka składa się z szynki, pomidorków koktajlowych czerwonych i żółtych (udało mi się kupić takie o smaku pomidora, rzadkość), brokuła, kukurydzy (ugotowanej, nie z puszki), fety greckiej, oraz oczywiście makaronu w kształcie motorów. Może na zdjęciu nie prezentuje się najapetyczniej za sprawą sosu, jogurtu z odrobiną cytryny i majonezu ale z pewnością jest zdrowa.
Dziś wszyscy rodzice otrzymali kolejnego e-maila od wychowawczyni klasy mojego syna (1 klasa) o zgrozo o tym że dzieci nie dostają śniadania do szkoły, tylko pieniądze. Kupują za nie słodycze, chipsy i colę co kończy się bólem brzucha oraz nie zjadaniem obiadu. Podziwiam Panią za delikatność w wypowiedzi.
W drugiej części pudełka chleb z Nutellą i orzechy laskowe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz