Ciekawa propozycja dla niejadków z którą spotykam się dość często na japońskich blogach. Czyli jakaś wesoła postać z ziemniaków puree lub chleba tostowego w zupie. Oczy, wąsy i nosek wycięłam z nori dziurkaczem, ale można użyć nożyczek. Zupa to krem z papryki. Poniżej przepis (wykonanie w thermomixie)
- 100g czerwonej papryki (ja dałam całą paprykę to ok 200g)
- 30g cebuli (podsmażam wcześniej na maśle)
- 150g pomidorów (można spażyć i obrać ze skórki)
- 2 kostki rosołowe lub bulion
- 1 serek topiony kremowy (np. Hochland śmietankowy 100g)
- 200ml śmietany lub jogurtu naturalnego
- 20g kaszy jaglanej
- woda
Polecam najpierw paprykę upiec w piekarniku (180 - 200 stopni ok.30min), wtedy nie trzeba będzie przecedzac zupy przez sito. Wyciągamy paprykę z piekarnika, przekładamy do szczelnego naczynia i pozostawiamy do wystygnięcia. Kiedy papryka będzie zimna obieramy ją ze skórki.
W suchym naczyniu zemleć kaszę jaglaną - 30s, obr.poz 10
Wszystkie słkładniki oprócz wody/bulionu zmiksować - 50s, obr.poz 7-8
Uzupełnić wodą/bulionem do 1 litra, gotować - 8min, temp 100 C, obr.poz 1
Po ugotowaniu nałożyć miarkę i przytrzymując zmiksować - 20s, obr.poz 8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz