wtorek, 4 września 2018

1 Day of School

     W tym roku w śniadaniówce kilka kolejnych symboli szkolnych. Mianowicie linijka z papryki zielonej, cyferki napisałam pisakami jadalnymi. Ołówek to kanapka z żółtym serem, szynką, mozzarella w plastrach, czarny grafit to nori. Zeszyt to kanapka z mozzarellą w plastrach oraz jadalne pisaki jak poprzednio. Tablica to gorzka czekolada z cukrem pudrem JAK ZROBIĆ. Obok orzechy laskowe, migdały, roladki z polędwicy z indyka z fasolką szparagową. A na deser kuleczki z kaszy jaglanej z miodem i wiórkami kokosowymi oraz truskawki.






niedziela, 2 września 2018

Kolorowe kredki w pudełeczku noszę, kolorowe kredki bardzo lubią mnie.

Przedstawiam zeszłoroczną propozycję na pierwszy dzień w szkole. Pudełko to do dziś wpomina klasa córki. A w nim kolorowe kredki.
Kolorowe kredki to kanapeczki z serem żółtym, czerwonym z pesto, zielonym, również z pesto oraz szynką. Obok papryka, winogrona, arbuz, borówka amerykańska i pop corn 🍞🧀🌶🍇🍉








Kitty lunch

   Zastanawialiście się już może, co będziecie przygotowywać dla waszych pociech na drugie śniadanie? Mam nadzieję że nie będzie to paczka chipsów czy paluszków. Przerażające są nawyki żywieniowe dzieci w szkołach podstawowych. Rozumiem zmęczenie pracą, codzienną rutyną. Jednakże te czasy szybko przeminą, nie wrócą. A dzieci sami wiecie rosną w zatrważającym tępie. Przemyślcie jak można zachęcić swoje maluchy do zjadania warzyw i owoców. Drugie śniadanie można przygotować dzień wcześniej i pozostawić w lodówce, naprawdę nic się nie zepsuje. Nie zrażajcie się również tym że nie zawsze wszystko jest zjedzone czy też nic nie jest ruszone. Dzieci mają wiele stresu w szkole jak dorośli w pracy, przerwy są krótkie i dlatego nawet jak by chciały to nie są w stanie wszystkiego zjeść. Mogą to zrobić po szkole czy na kolację. Przemyślcie temat.

     Na zdjęciach obiadek składający się z polędwicy z indyka w delikatnym sosie teryaki z sezamem. Kotek z ryżu do sushi, oczy to nori, kawałek domowego sushi z ogórkiem, marchewką oraz serkiem śmietankowym bez laktozy. A także znalazła się tam rybka z szyneczki, która nie dotrwała nawet do wyjścia. Została zjedzona natychmiast po ujrzeniu jej. Całość podana na mixie sałat.